William - 2013-11-19 20:25:31

Restauracja jak restauracja, ale mają tutaj niesamowicie dobre dania mięsne.

William - 2013-11-19 20:30:07

Wszedł z Tajgą do restauracji. Podszedł do nich kelner

*-Co podać ?
Zapytał kelner*

-Dla mnie krwisty stek i wino... A ty co chcesz ?
Zapytał Taigę

MiniTygrys - 2013-11-19 20:44:41

-Obojętnie...Może być to co on

//TAIGĘ.

William - 2013-11-19 20:48:17

-Czyli dwa razy krwisty stek i wino...
Powiedział z uśmiechem.

*-Dobrze...
Zapisał zamówienie i poszedł do kuchni.*

-No, zamówione
Powiedział z uśmiechem

MiniTygrys - 2013-11-19 20:50:05

-Mhm...-zdjęła kaptur - Tu mnie chyba nikt nie zna...-mruknęła pod nosem

William - 2013-11-19 21:02:32

MiniTygrys napisał:

-Mhm...-zdjęła kaptur - Tu mnie chyba nikt nie zna...-mruknęła pod nosem

-"Chyba" cię nikt nie zna ? Zachowujesz się jak by wszyscy cię znali... Popełniłaś jakieś przestępstwo czy coś ?

MiniTygrys - 2013-11-19 21:25:41

Spojrzała na niego groźnie. Sięgnęła do swojego plecaka, z którego wyjęła jakiś skrawek papieru. Rozłożyła go
-List gończy...Nawet fajnie wyszłam, nie?

William - 2013-11-19 21:27:10

MiniTygrys napisał:

Spojrzała na niego groźnie. Sięgnęła do swojego plecaka, z którego wyjęła jakiś skrawek papieru. Rozłożyła go
-List gończy...Nawet fajnie wyszłam, nie?

Spojrzał na list gończy
-No nie najgorzej...
Powiedział z uśmiechem
-Co takiego zrobiłaś ?

MiniTygrys - 2013-11-19 21:35:12

-A,nieważne - schowała papier do plecaka

William - 2013-11-19 21:37:51

MiniTygrys napisał:

-A,nieważne - schowała papier do plecaka

-No powiedz...
Uśmiechnął się zachęcająco

MiniTygrys - 2013-11-19 21:40:42

-Nie, nie, to moje problemy

William - 2013-11-19 21:43:42

-Skąd jesteś ?

MiniTygrys - 2013-11-19 21:50:59

Spochmurniała
-Nie wiem po co ci ta informacja...

William - 2013-11-19 21:55:30

MiniTygrys napisał:

Spochmurniała
-Nie wiem po co ci ta informacja...

-Przez przypadek, wyrobiłem sobie nawyk, wydobywania informacji od innych, lubię to i dzięki temu lepiej poznaje innych...
Powiedział z uśmiechem

MiniTygrys - 2013-11-19 22:02:26

-A ja nie za specjalnie lubię poznawać innych...Po prostu średnio mnie obchodzą...-mruknęła

William - 2013-11-19 22:04:25

MiniTygrys napisał:

-A ja nie za specjalnie lubię poznawać innych...Po prostu średnio mnie obchodzą...-mruknęła

-No przykro mi, mam taki nawyk. Mam potrzebę wydobywania informacji... . Dobra, to może coś mniej osobistego... Byłaś w jakiś krajach oprócz Anglii ?

MiniTygrys - 2013-11-21 20:09:40

-Byłam w wielu miejscach...Takim oto sposobem jestem osobą poszukiwaną niemalże na całym świecie...-mruknęła

William - 2013-11-21 20:14:30

-Musiałaś mieć ciekawe życie...
Powiedział z uśmiechem

*W tedy kelner przyniósł jedzenie
-Bon Appetit!
Powiedział, po czym odszedł*

Spojrzał na jedzenie
-Smacznego...
Powiedział, po czym zabrał się za jedzenie.

MiniTygrys - 2013-11-21 20:16:57

-Mhm - zaczęła jeść

William - 2013-11-21 20:22:13

Po jakimś czasie skończył jeść i popijał wino z kieliszka.
-Chciałem ci zadać jedno pytanie, ja się skapnęłaś że jestem aniołem ? Podczas naszego pierwszego spotkania...

MiniTygrys - 2013-11-21 20:30:27

-Mówiłam ci, zwykły instynkt...-mruknęła

William - 2013-11-21 20:32:22

*Nagle do baru wpadła policja, jeden z nich pokazał palcem na Taigę i powiedział
-To ona !
Wyjęli pistolety i wycelowali w nią
-Ręce na głowę i idziesz z nami !*

Dopił wino
-Będzie ciekawie...

MiniTygrys - 2013-11-21 20:38:12

-Cholera! - zerwała się z krzesła i rozejrzała. Policzyła policjantów. - Phf, mało coś ich... - jednym susem doskoczyła do policjantów - No, pokażcie do umiecie

William - 2013-11-21 20:43:03

*Jednemu z policjantów puściły nerwy i wystrzelił. Trafił Taigę. centralnie w lewy bark.
-CO TY ROBISZ ?!
Krzyknął ktoś kto najprawdopodobniej był szefem oddziału policjantów*

MiniTygrys - 2013-11-21 20:45:07

-Dobra, tego za wiele! - jej dłoń zapaliła się żywym ogniem, jednak jej to nie bolało. Wzięła zamach i z całej siły przypieprzyła temu co strzelił

//Oby trafiła, bo będę zła XD//

Kryswini - 2013-11-21 20:51:52

Telefon Willa zadzwonił.
Bo tak

William - 2013-11-21 21:18:28

*Pech chciał że Taiga nie trafiła, gdyż policjant się odsunął*

Will rzucił w jednego z policjantów nożem, trafiając go w udo, lecz ciągle się jakoś trzymał na nogach.
Potem Will odbiegł kawałek by odebrać telefon, czekał aż ktoś powie coś przez słuchawkę


///Tak powiedziały kości

Kryswini - 2013-11-21 21:21:56

- Servus, Hier ist Cristoff... A kurde, sory. Z przyzwyczajenia. Gdzie jesteście?

William - 2013-11-21 21:54:42

Kryswini napisał:

- Servus, Hier ist Cristoff... A kurde, sory. Z przyzwyczajenia. Gdzie jesteście?

-Bijemy się z policjantami w restauracji...

Kryswini - 2013-11-21 22:14:51

Jaki adres?

William - 2013-11-22 16:00:08

Kryswini napisał:

Jaki adres?

-Spoko, damy sobie radę...

Kryswini - 2013-11-22 17:39:34

Dobiegł do nich
- Ustalanie pozycji poprzez namierzenie telefonu. Łatwizna
Rozłączył się z Willem, wyjął z kieszeni starą Nokie
- Danke Wegner
Rozłączył się

William - 2013-11-23 16:55:47

Rozłączył się
-No, to trzeba się powoli zbierać...
Powiedział. Gdy inni policjanci zajmowali się ich kolegą która miał nóż wbity w nogę, Will chwycił Taigę za rękę i pociągnął ja na zewnątrz. Ukryli się w pierwszej lepszej uliczce.

www.3gpgsm.pun.pl www.skfesta.pun.pl www.wychfiz1.pun.pl www.money.pun.pl www.flyforfame.pun.pl